Przemysław Żurawski vel Grajewski, “Największe błędy w historii Polski”

omp

4 sierpnia 2011

Kolejnym uczestnikiem ankiety Ośrodka Myśli Politycznej poświęconej największym błędom politycznym w dziejach Polski jest dr Przemysław Żurawski vel Grajewski, autor wydanych przez OMP książek “Geopolityka-siła-wola” i “Polityka Unii Europejskiej wobec Rosji a interesy Polski 1991-2004″. Jego uwagi obejmują wydarzenia od wieku XIII po wiek XXI. Inspirują one do szukania odpowiedzi na fundamentalne pytanie o przyczyny popełnianych w różnych okolicznościach, ale swą naturą do siebie niekiedy podobnych błędów polskiej myśli i praktyki politycznej: czy powtarzanie się niektórych z nich świadczy o trwalej niezdolności do prowadzenia polityki dobrze obmyślanej i sprawnie zrealizowanej, czy jest jedynie nieuchronnym w dziejach wspólnoty politycznej o tak długiej historii przejawem czasowych jej kryzysów, po których musi zawsze nastąpić odrodzenie.

PRZEMYSŁAW ŻURAWSKI VEL GRAJEWSKI

Typuję następujące wydarzenia:

* 1226 r. – sprowadzenie Krzyżaków do Polski – decyzja Konrada Mazowieckiego

* 1410 r. – zaniechanie natychmiastowej ofensywy na Malbork po zwycięstwie pod Grunwaldem (jest to niepewna teza Pawła Jasienicy, który przypisuje Jagielle rozmyślne opóźnienie działań, by złamawszy Zakon, jednak go nie likwidować i tym samym pozostawić jako zagrożenie dla Korony, popychające ją do dalszego związku z Litwą).

Kazimierz IV Jagiellończyk na tronie

Kazimierz IV Jagiellończyk na tronie

* Wojny Kazimierza Jagiellończyka z Maciejem Korwinem o węgierski tron – wyczerpywały skarbiec królewski i odciągały uwagę od wschodu, gdzie w siły rosła Moskwa. W tym kontekście kluczowe jest nieudzielenie przez Litwę pomocy sprzymierzonemu Nowogrodowi Wielkiemu i pozwolenie na jego podbój przez Moskwę. Należało pilnować rozbicia politycznego na Rusi Zaleskiej, a nie zezwalać na jej jednoczenie.

* Brak zainteresowania miast na przełomie XV i XVI w. w uzyskaniu możliwości wysyłania własnych posłów na sejm Rzeczypospolitej w obawie przed ingerencją sejmu w prawa miejskie. Sejm jako miejsce tworzenie prawa zagrażał bowiem trwaniu regionalnych przywilejów poszczególnych ośrodków i ziem – tzn. ich praw oddziedziczonych po średniowiecznej monarchii stanowej i rozbiciu dzielnicowym. Był instrumentem prawnego ujednolicenia państwa i dobrze kierowany wzmacniał władzę królewską. Miasta w obawie przed tym procesem wolały pozostać poza systemem prawodawstwa sejmowego.

* Wybór Zygmunta III Wazy na tron Polski i jego błędy fundamentalne:

-Forsowanie unii brzeskiej – 1596 r. – wypchnięcie centrum prawosławia wschodniego z Kijowa do Moskwy i zantagonizowanie Zaporoża

- Brak zgody króla na przejście królewicza Władysława (późniejszego IV) na prawosławie, co było warunkiem objęcia przez niego tronu moskiewskiego (1610)

- Zgoda króla na przejęcie panowania w Prusach Książęcych przez brandenburską linię Hohenzollernów po wygaśnięciu ich gałęzi pruskiej (1618)

* 1632 r.  – brak zgody sejmu konwokacyjnego na uznanie podmiotowości politycznej Zaporoża (przyznanie mu udziału w elekcji króla) – posłom kozackim ubiegającym się o uznanie swych praw jako członków Rzeczypospolitej, odpowiedziano  “Jesteście członkami Rzeczypospolitej, ale jako włosy lub paznokcie, które przycinać trzeba”. Ta odmowa to najgorsza decyzja w dziejach Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy.

* Brak kary dla magnatów za zdradę Rzeczypospolitej w czasach Potopu. Należało zwołać sejm konny i Bogusława Radziwiłła wbić na pal :-) . Zdrada była powszechna i nie dałoby się ukarać wszystkich, ale trzeba było dla przykładu ściąć największych zdrajców i złamać oligarchię  magnacką.

* Nieumiejętność poradzenia sobie ze zrywaniem sejmów.

* Wybór Augusta II Mocnego na tron Rzeczypospolitej.

Grottger "Modlitwa Konfederatów Barskich przed bitwą pod Lanckoroną"

* Nieprzystąpienie Rzeczypospolitej jako państwa do wojny w obronie niepodległości w dobie Konfederacji Barskiej – tym samym państwo nie broniło swej całości.

* Zalimitowanie się Sejmu Wielkiego i złożenie władzy w ręce króla i Straży Praw, co otworzyło Stanisławowi Augustowi drogę do przystąpienia do Targowicy, gdy tymczasem należało ogłosić pospolite ruszenie i kontynuować wojnę w obronie Konstytucji 3-go Maja przy użyciu wszelkich sił.

* Cała seria błędów w czasie Powstania Listopadowego – opisał to drobiazgowo prof. Łojek:

- Brak przygotowania przez spiskowców zdeterminowanego kierownictwa politycznego i takiegoż dowództwa wojskowego powstania

- Niestaranne przygotowanie ataku na Belweder. Wielkiego księcia Konstantego należało koniecznie zabić, gdyż to wykluczałoby rokowania i od razu zmuszało do przygotowania się do totalnej wojny z Rosją o niepodległość, a nie do “rokowań”.

Wojciech Kossak "Sowiński na szańcach Woli"

- Wypuszczenie wielkiego księcia Konstantego i towarzyszącego mu korpusu rosyjskiego z Królestwa – korpus należało zniszczyć i wojnę natychmiast przenieść na Litwę.

- Zaniedbanie rozwoju liczebnego armii między listopadem 1830 r. a lutym 1831 r. (np. zmarnowanie szansy zakupu 30 tys. karabinów od Austrii).

- System dowodzenia pod Grochowem 25 II 1831 r. (dowodził gen Józef Chłopicki będący formalnie cywilem, stąd nie wszyscy generałowie go słuchali).

- Oddanie dowództwa gen. Janowi Skrzyneckiemu, a w konsekwencji zmarnowanie ofensywy wiosennej, wyprawy na gwardię, idiotyczne dowodzenie pod Ostrołęką i niewdrożenie planu zaatakowania Iwana Paskiewicza w czasie przeprawy przez Wisłę.

- Mianowanie gen. Antoniego Giełguda wodzem powstania na Litwie i konsekwencje jego dowodzenia.

- Wyprawienie istotnej części wojsk z Warszawy przed szturmem Paskiewicza

- Kapitulacja Warszawy. Trzeba było się bronić – Moskalom brakowało wszystkiego i wystarczyło parę dni dłużej, by musieli zwinąć oblężenie.

Rozmowy delegacji polskiej i sowieckiej

Rozmowy delegacji polskiej i sowieckiej

* Oddanie decyzji w Rydze w 1921 r. endekom – rezygnacja z Mińszczyzny i generalnie z programu federacyjnego – porzucenie Ukraińskiej Republiki Ludowej i uznanie Ukraińskiej SRR (podobnie jak Białoruskiej SRR). Uznano, że to Moskwa reprezentuje Ukrainę i Białoruś, choć w delegacji sowieckiej nikt nie władał ukraińskim i ukraińską wersję traktatu pisał Leon Wasilewski.

* Osadnictwo wojskowe i akcja rekatolizacji cerkwi na Kresach w II RP.

* Brak wystąpienia w obronie Czechosłowacji, a udział w jej rozbiorze w 1938 r.

* Dalej to już błędy kosmetyczne. Pewnie nie zmieniłyby wyniku, ale zawsze:

- Błędy inwestycyjne w zakresie rozbudowy armii (zbędne inwestycje w marynarkę wojenną i bombowce – Łosie – zamiast w myśliwce, łączność i broń plot. i ppanc.).

- Zbyt słabe przygotowanie zbyt nielicznych formacji obrony narodowej – koncepcja wojny manewrowej z Niemcami wyłącznie w oparciu o wojska operacyjne, zamiast jej uzupełnienia o uporczywą obronę dużych miast przy użyciu sił lokalnych (np. Łódź powinna być oddana jako kupa gruzów – ciężka architektura przemysłowa, brak zabytków, sporo ludności niepolskiej, położenie na głównej osi natarcia 8 i 10 Armii niemieckich z Dolnego Śląska – wymarzone pole bitwy, niwelujące znaczenie broni pancernej i minimalizujące straty polskie – lepiej rujnować Łódź niż Warszawę. Takich miast dałoby się jeszcze kilka wytypować – np. Bydgoszcz.

- Dyrektywa ogólna Rydza Śmigłego z 17 IX o niewalczeniu z sowietami. Należało oficjalnie ogłosić, że znajdujemy się w stanie wojny obronnej z nimi i bić się, tak ze względów symbolicznych, jak i praktycznych – im wolniej postępowaliby na płd. od Prypeci, tym, więcej wojska wyszłoby do Rumunii i na Węgry, a zatem mniej leżałoby w rozmaitych Katyniach.

- Należało ustanowić dowództwa frontów Północnego (Armia „Modlin” i SGO „Narew”), Zachodniego (Armie: „Pomorze”, „Poznań” i „Łódź” i zapewne pozostająca do czasu w dyspozycji Naczelnego Wodza odwodowa Armia „Prusy”) i Południowego (Armie „Kraków” i „Karpaty”). Oczywistym błędem było bowiem wytworzenie sytuacji, w której każda armia walczyła osobno, a ich dowódcy uzgadniali współdziałanie na zasadzie koleżeńskiej.

Znów błędy dużego kalibru to:

* Zgoda na wykonanie kontraktu z komunistami w 1989 r. 35% posłów i 100% senatorów powinno uznać się latem 1989 r. za jedyne legalne rewolucyjne Zgromadzenie Narodowe – przenieść się jeśli trzeba do “sali do gry w piłkę”, wezwać obywateli do manifestacji na ulicach i pod presja tłumu usunąć mianowańców komunistycznych z sejmu, wybrać symbolicznie na okres przejściowy Ryszarda Kaczorowskiego na prezydenta odrodzonej RP i rozpisać wybory powszechne – w pełni demokratyczne do wszystkich ciał Rzeczypospolitej i na urząd prezydenta, zakazując kandydowania nomenklaturze komunistycznej – tzn. zawodowym pracownikom aparatu PZPR, ZSL i SD i „posłom” tzw. „sejmów” PRL.

* Brak lustracji, dekomunizacji i rozliczeń po 1989 r. – czyli “gruba kreska”.

* Zwycięstwo PO w wyborach 2007 r. i będący jego konsekwencją zwrot w polityce zagranicznej po 2007 r. od koncepcji “jagiellońskiej” ku “piastowskiej” i w polityce wewnętrznej od budowy IV RP ku postpolityce i rządom “tu i teraz”.

Strona z tekstami dr Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego: http://omp.org.pl/autorzyWiecej.php?idPostacie=13

Tagi: ,

Komentarze są niedostępne.